Wyspa Rodos bywa nazywana wyspą kotów ponieważ upodobały sobie ją koty wolno żyjące. Koty można spotkać wszędzie a zwłaszcza w pobliżu hoteli, tawern, portów, miejsc odwiedzanych rzez turystów, którzy chętnie dokarmiają koty. O kotach z Rodos napisali nam pani Magda i pana Jakub, którzy właśnie wrócili z urlopu na tej wyspie.
Niestety Grecy niezbyt dbają o koty, choć zarabiają na pamiątkach z ich wizerunkiem. Zimą koty często odczuwają głód. W miesiącach turystycznych sytuacja wygląda nieco lepiej, ponieważ turyści dokarmiają koty, ale zazwyczaj zapominają o tym, że oprócz karmy koty potrzebują także wody. Wiele kotów z Rodos choruje, nie dba się o ich kastrację i sterylizację, nie zapewnia bezpiecznych miejsc do zamieszkania. Kotom z Rodos pomaga między innymi brytyjska fundacja Rhodes to UK Animal Adoption Service zajmująca się adopcją kotów z Rodos do Wielkiej Brytanii. Podobnych fundacji (z poza Grecji) działa na Rodos kilka, ale ta pomoc to niestety jednie mała kropla w porównaniu z oceanem potrzeb. Jeśli wybierasz się na Rodos zabierz ze sobą karmę dla kotów (można ją też kupić na miejscu) i pomóż chociaż w ten sposób tym uroczym kociakom. Dokarmiając koty nie zapomnij, o tym, żeby dać im też wodę.
Pani Magdzie i panu Jakubowi, którzy wcześniej opowiedzieli nam o kotach z Fuerteventury mrucząco dziękujemy za zdjęcia i informacje o kotach z Rodos. Jeśli ktoś podczas wakacyjnych wypraw czy innych podróży trafił na miejsca zawiązane z kotami zapraszamy do podzielenia się swoimi fotkami, wrażeniami i wspomnieniami.
Niech kot będzie z Tobą
Set & Thot