Przeglądając zasoby internetu znaleźliśmy film pokazujący akcję ratunkowa dla małego kota, który utknął w sprężynie (film poniżej). Koty z natury są bardzo ciekawskie i zdarzają się im dziwne przypadki, w których ich życie mogłoby być zagrożone gdyby nie pomogli im ludzie. Podczas pożarów, powodzi czy tornad często zagrożone są także koty. I w tym przypadku ludzie, nieraz z narażeniem własnego życia, niosą im pomoc. W imieniu wszystkich kotów dziękujemy strażakom i wszystkim ludziom, którzy są nieobojętni na kocie cierpienie i spieszą zagrożonym kotom z pomocą. Oni z całą pewnością mogą powiedzieć o sobie, że „człowiek brzmi dumnie”. Zamieszczamy kilka filmów z akcji ratunkowych na rzecz kotów.
Ludźmi, którzy najczęściej spieszą na ratunek kotom są strażacy. Patrząc na poniższy film (różne akcje ratownicze) można zauważyć, że ratowanie życia kotom nie jest jedynie mechaniczną, wyuczoną czynnością – zobaczcie z jaką troską podchodzą strażacy do uratowanych kotów.
Strażacy nie tylko wynoszą koty z miejsc zagrożonych ale także w razie potrzeby reanimują je.
Dość często ludzie pomagają zejść kotom z drzewa. Koty chętnie wspinają się po drzewach ale często mają problem z zejściem. Nie pytajcie dlaczego tak jest – po prostu koty tak mają i już. Poniżej akcja ratunkowa kociego drzewowspinacza.
Również podczas powodzi koty mogą liczyć na ludzką pomoc.
Jeśli zauważycie, że kotu zagrażania niebezpieczeństwo, a sami nie jesteście w stanie mu pomóc, bo na przykład kot wszedł na wysokie drzewo i nie potrafi z niego zejść czy też zwisa za oknem w budynku (dość częste przypadki) wezwijcie pomoc. Najszybciej kot uzyska pomoc jeśli wybierzecie numer alarmowy 112 lub Straży Pożarnej 998. Niektórzy ludzie boją się dzwonić po pomoc obawiając się, że będą musieli zapłacić np. za przyjazd wozu strażackiego i akcję ratunkową. Koty (i inne zwierzęta) ratowane są za darmo. O pomoc można także zwrócić się do Straży Miejskiej (986), Policji (997). Jeśli np. kot dryfuje na jakimś kawałku drzewa po rzece o pomoc można także poprosić Pogotowie Rzeczne (984) a w przypadku morza Ratownictwo Morskie (985). Prosimy, nie przechodźcie obojętnie wobec kota potrzebującego pomocy. Zagrożony kot bez ludzkiej pomocy może zginąć.
Przy okazji chcieliśmy napisać, że jesteśmy dumni z przyjaciółki naszego człowieka (człowieka Kuby): rok temu przyjaciółka naszego człowieka siedząc na balkonie swojego domu zauważyła zwisającego z uchylonego u góry okna na 6 piętrze sąsiedniego bloku kota, pobiegała do tego mieszkania ale nikogo nie było, również z mieszkania obok nie można było kotu pomóc, zadzwoniła po Straż Pożarną i zorganizowała kilku mieszkańców bloku, którzy stali pod oknami z rozciągniętymi kocami, gdyby kotu zabrakło sił i puścił się okna, na szczęście kociak wytrzymał i uratowała go Straż Pożarna. Kociak miał dwa miesiące a jak strażacy go ratowali zauważyli na parapecie od strony mieszkania siedzącą przerażoną jego mamę i 3 inne małe kotki. Ludzie, z którymi mieszkały te koty, po tym zdarzeniu zamontowali siatki uchylne. Pamiętajcie prosimy o siatkach w oknach. Wielu ludziom wydaje się, że jak okno będzie uchylone od góry nic stać się nie może. Niestety koty często właśnie wypadają z tak uchylnych okien lub klinują się w bocznych otworach okiennych. Jeśli ktoś preferuje właśnie tak otwarte okna a mieszka z kotem powinien zabezpieczyć okna specjalnymi siatkami do okien uchylnych.
Niech kot będzie z Wami
Set & Thot
