Choć od czasu, gdy kot na własnych warunkach udomowił się minęły prawie 4 tysiące lat nadal postrzegany jest jako zwierzę magiczne, tajemnicze i takie, którego sympatię nie łatwo jest sobie zaskarbić. Kiedyś tajemniczości kotu dodawało także przekonanie, że ma on dziewięć żywotów. Dziś też niekiedy można to usłyszeć.
Kot znacznie lepiej niż inne zwierzęta powraca po chorobie (zwłaszcza złamaniach) do zdrowia (pisaliśmy o tym jak kot sam się leczy mruczeniem), ma zdolność spadania na cztery łapy. Fakty te spowodowały, że ludzie zaczęli przypisywać kotom dziewięć żywotów.
Nie wiadomo jednak, czy dziewięć żywotów przypisano kotom w Starożytnym Egipcie, gdzie dziewięć było liczbą bóstw w Enneadach starożytnego Egiptu czy też może we wczesnych czasach chrześcijańskich, kiedy liczbę dziewięć uważano za szczęśliwą (dziewiątka kojarzona była z potrojoną liczbą trzy i kojarzona była z Trójcą Świętą). A może liczbę tę wzięto z magii – w systemach tradycyjnej magii, wyróżniano dziewięć sfer magicznych, wzajemnie na siebie wpływających i działających na zasadzie cyklu.
Niezależnie od tego skąd wzięło się powiedzenie, że kot ma dziewięć żyć trzeba mieć świadomość, że kot ma jedno życie i obowiązkiem człowieka jest zapewnienie mu długiego życia w zdrowiu i poszanowaniu jego kociej godności.
Niech kot będzie z Tobą
Set & Thot
