Każdy kto mieszka z kotem wychodzącym na pewno nieraz otwiera drzwi, żeby wypuścić kota a zaraz potem musi je otwierać, żeby wpuścić go z powrotem. Można by pomyśleć, że koty same nie wiedzą czego chcą. Ale to nie koty nie wiedzą czego chcą a ludzie nie rozumieją tego, że kot chce zrobić tylko szybki wywiad aby dowiedzieć się co porabiają koty z sąsiedztwa.
Takie wyjście nie ma być długie ale żeby być na bieżąco z tym, co się dzieje w sąsiedztwie i na własnym podwórku kot musi często wychodzić. Zegar biologiczny kota wyznacza pory zarówno odczytywania znaków jak i ich postawiania – kot ociera się o słupek graniczny (za słupek graniczny kot może uznać płot, krzak, donicę, drzewo itp.) lub oblewa go moczem, by pozostawić zapach. Zapach z upływem czasu słabnie. Kot, który powącha ślad zapachowy potrafi rozpoznać, jak dawno temu zapach został pozostawiony i dlatego kot odczuwa potrzebę regularnego odwiedzania tych samych miejsc aby odnawiać ulatniający się zapach. Zaraz potem kot zazwyczaj ma ochotę wrócić do swojego ciepłego mieszkania i prosi o wpuszczenie go z powrotem.
Aby uniknąć ciągłego biegania do drzwi i wpuszczania kota z domu a zaraz potem wypuszczania go do domu warto zmontować w drzwiach kocie drzwi z uchylną klapą. My wprawdzie nie wychodzimy poza nasz dom ale też mamy kocie drzwi do łazienki, gdzie stoi nasza kuweta i takie rozwiązanie też polecamy.
Niech kot będzie z Tobą
Set & Thot