Czy białe koty są głuche?

ANNA RUSINEK

Białe koty

Mówi się, że każdy biały kot cierpi na ubytek słuchu ze względu na swoje umaszczenie, ale czy jest to stuprocentowa prawda? Otóż nie do końca. Nie można jednak zaprzeczyć, że nasi futrzaści przyjaciele o śnieżnobiałej prezencji i niebieskich oczach to zdecydowanie główni nosiciele genetycznie przenoszonego schorzenia.

Zdradliwe geny

W większości przypadków za wrodzoną głuchotę kota odpowiadają geny, które mają również wpływ na ich umaszczenie. Poza białym futrem zwierzęta te często charakteryzują się niebieskimi lub żółtymi oczami, ale to te pierwsze stanowią częstszą “parę” dla wystąpienia utraty słuchu. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że nie każdy biały kot będzie cierpiał na głuchotę, a jej wystąpienie często działa na zasadzie loterii. Zakłada się jednak, że znacznie większe szanse na pojawienie się genu posiadają albinosy długowłose. Zdarzają się również przypadki, w których kot jest jedynie częściowo głuchy – najczęstszym przykładem takiej sytuacji są okazy “różnookie” o odmiennych kolorach tęczówek, gdzie utrata słuchu występuje po stronie oka o niebieskim odcieniu.

Według przeprowadzonych w skali światowej badań osobniki posiadające białe futra oraz obustronnie niebieskie oczy mają największe szanse na narodziny z wrodzoną utratą słuchu. Wśród kotów z co najmniej jednym okiem o barwie niebieskiej wykazano, że aż 60-80% przypadków cierpiała na głuchotę (tym 30-40% całej populacji jednostronnie niebieskookiej).


Opieka

Białe koty domowe ze schorzeniem z pewnością powinny otrzymać odpowiednią dozę zrozumienia i profesjonalną opiekę. Będąc w posiadaniu futrzaka z brakiem słuchu, należy pamiętać, że zmysł ten stanowi w praktyce jeden z najważniejszych czynników przetrwania w świecie czworonogów. Dzikie koty używają słuchu do polowań oraz – w szczególności – czujnej “obserwacji” terenu w przypadku możliwego zagrożenia. Jest to możliwe dzięki znacznemu wzmocnieniu zmysłu w porównaniu do możliwości ciała ludzkiego. Koty potrafią usłyszeć najmniejszy szmer w swoim otoczeniu, co pozwala im na utrzymywanie większej czujnosci i świadomości w terenie. Jeśli jednak zwierzę cierpi na głuchotę, “siły” zmysłu słuchu zostają przeniesione na inny, w celu zwiększenia szansy na przetrwanie. Z biegiem czasu stają się więc bardziej wyczulone na dotyk, czy węch, na co powinni zwrócić uwagę ich właściciele. Nieodzownym elementem stają się tutaj również wizyty u weterynarza.

Zakłada się, że koty z uszkodzonym słuchem nie powinny być wypuszczane z domu bez nadzoru opiekuna, który będzie w stanie zareagować na ewentualne zagrożenie. Kot nie jest bowiem w stanie usłyszeć nadjeżdżającego auta, czy kroków zbliżającego się drapieżnika. Najczęstszym rozwiązaniem staje się tutaj kupno smyczki dla kota, która pozwoli na odpowiednią kontrolę w otoczeniu. Należy również pamiętać, że naszego futrzastego przyjaciela nie powinniśmy zachodzić od tyłu – nawet na terenie domu, gdzie w teorii będzie czuć się bezpiecznie. Właściciel powinien pamiętać, że wszelkie gwałtowne zachowania mogą wystraszyć niesłyszącego kota, o czym warto również poinformować odwiedzających nas gości. Podstawą komunikowania się z nim – w zamian za brak komend mówionych – mogą być wyuczone w toku kreowania więzi gesty.


Badania

Wrodzona głuchota kocia jest chorobą nieuleczalną, nie znaczy to jednak, że właściciel powinien ignorować jej objawy i obejść się bez diagnozy. Wszelkie wątpliwości co do stanu zdrowia kota powinny przyczynić się do podążania ścieżką profilaktyki weterynaryjnej. Zwierzęta z podejrzeniami wystąpienia opisywanego genu są poddawane odpowiednim badaniom – w tym testowi BAER. Jest to nieinwazyjny i bezbolesny sposób diagnozy, poprzez podskórne wprowadzenie igieł w okolicach oczu i uszu. Następnie emitowane są serie dźwięków, które pozwalają na ocenę zdolności słuchowych kota. Badanie jest stosunkowo krótkie.

Weterynarze zalecają wykluczenie kotów z genem głuchoty z ewentualnej hodowli. Profilaktyka i przeciwdziałanie rozmnażaniu pozwalają na zmniejszenie populacji kotów cierpiących na brak słuchu – zarówno obu – jak i jednostronnego.