Czy można karmić kota surowym mięsem?

ANGELIKA PODGAJNA

Zastosowanie surowego mięsa w kociej diecie budzi sporo kontrowersji. Wielu opiekunów wystrzega się podawania pupilowi takiego posiłku, obawiając się pasożytów i wirusów, które rzekomo w nim bytują. Są jednak i tacy, którzy cały jadłospis czworonoga skomponowali w oparciu o zasady diety BARF. Czym jest BARF i jaką rolę odgrywa w niej surowe mięso? Jaki wpływ na zdrowie kota może mieć taki model żywienia?

Mięso w diecie kota

Czy kot może jeść surowe mięso? Zdania na ten temat są mocno podzielone. Według niektórych podawanie kotu surowych produktów odzwierzęcych nie jest najlepszym pomysłem, a to ze względu na bytujące w nich bakterie, wirusy i pasożyty, którymi pupil mógłby się zarazić. Przyznać trzeba, że niestety jest w tym ziarno prawdy, ale tylko w przypadku, gdy pozyskujemy mięso z niepewnych i niesprawdzonych źródeł. Warto wiedzieć, że produkty mięsne przeznaczone do konsumpcji dla ludzi poddawane są wielu testom, od których wyniku zależy czy w ogóle zostaną dopuszczane do sprzedaży. Podawanie pupilowi mięsa tego rodzaju jest całkowicie bezpieczne i pozbawione ryzyka.


Zdaje się także, że w całym tym sporze zapomnieliśmy o prawdziwej kociej naturze. Nasze domowe mruczki to przecież prawdziwi drapieżnicy i wyspecjalizowani mięsożercy. Podstawowym elementem diety dzikich i wolnożyjących kotów jest mięso i to bez wątpienia surowe. Futrzaki polują zwłaszcza na drobne zwierzęta, takie jak gryzonie, krety czy ptaki, ale nie gardzą także jajami i owadami. Skoro mruczki żyjące na wolności jedzą surowe mięso, to dlaczego nasze domowe piecuchy miałyby jeść co innego?
Kocia dieta BARF

Zwyczaje żywieniowe dzikich kotów stały się inspiracją do opracowanie nowego, specjalnego modelu żywienia domowych czworonogów. Mowa tu o diecie BARF, czyli Biologically Appropriate Raw Food. O co w tym wszystkim chodzi? Otóż dieta BARF to nic innego, jak dieta biologiczne odpowiednia, to znaczy taka, która składa się wyłącznie z surowych i nieprzetworzonych produktów pochodzenia zwierzęcego. Zgodnie z wytycznymi metody BARF jadłospis domowego kota powinien w jak największym stopniu przypominać naturalną dietę jego dzikich przodków i kuzynów. Przyznać trzeba, że metoda ta wciąż zyskuje nowych zwolenników. Opiekunowie karmiący koty BARFem utrzymują, że jest to najzdrowszy i najbardziej optymalny sposób żywienia czworonogów.


Zalety diety BARF

Karmienie metodą BARF może mieć wiele korzyści dla zdrowia i kondycji mruczka. Po pierwsze, surowe mięso ma więcej wartości odżywczych niż gotowane. Warto wiedzieć, że w trakcie obróbki termicznej mięso traci większość cennych dla zwierzaka substancji, takich jak aminokwasy, witaminy czy minerały. Pamiętajmy także, że natura przystosowała koci organizm do pozyskiwania płynów wprost z ciał zabitych ofiar. To dlatego koty piją raczej niewiele, a żywione wyłącznie suchą karmą miewają problemy z nerkami i drogami moczowymi. Podawanie kotu surowego mięsa, przynajmniej od czasu do czasu, pozwala zażegnać ten problem.

Jakiego mięsa lepiej nie podawać kotu?

Niestety nie każdy rodzaj mięsa nadaje się dla kota. Z jego jadłospisu warto wykluczyć zwłaszcza wieprzowinę, której wciąż nie bada się na obecność wirusa wścieklizny rzekomej, zwanej chorobą Aujeszkyego. Choć dla ludzi choroba ta jest zupełnie niegroźna, to dla zwierząt stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo. Nawet przemrożenie, sparzenie czy ugotowanie mięsa nie neutralizuje wirusa i nie wyklucza możliwości zarażenia. Dlatego lepiej w ogóle nie podawać kotu mięsa wieprzowego.
Pamiętajmy, że od obranego sposobu żywienia zależy zdrowie, kondycja oraz samopoczucie naszego pupila. Rodzaj diety może zadecydować o odporności zwierzaka, a nawet o długości jego życia. warto więc dokładnie przemyśleć metodę karmienia czworonoga i obrać najbardziej optymalny dla niego sposób.