Na pewno każdy, kto ma możliwość obserwowania kotów zauważył, że zdarza się, że kot z niewiadomego powodu zatrzymuje się nagle i wykrzywia pyszczek, jakby poczuł nieprzyjemny zapach. To, co człowiek bierze za wyraz obrzydzenia jest wyrazem kociego zachwytu – dziwny wyraz pyszczka jest reakcją na przyjemną podnietę zapachową.
Z przeprowadzanych badań wynika, że najsilniejszą podnietą zapachową dla kocurów jest zapach moczu kotki w rui. Wszystkie koty silnie reagują także na ludzki pot, który przypomina im zapach sutków matki. Spory odsetek kotów reaguje także tak na zapach kocimiętki. Koty czują zapachy, które są zupełnie niewyczuwalne dla człowieka.
Zachowanie kota, który poczuł przyjemny zapach jest zawsze takie samo: kot zatrzymuje się w miejscu, unosi nieco głowę, podciąga górną wargę i lekko otwiera pyszczek. W otwartym pyszczku można zauważyć drgający lekko lub oblizujący podniebienie język. Kot wciąga powietrze i jest skupiony, jakby był w transie. Wolniej oddycha a nawet po nabraniu może na kilka sekund wstrzymać oddech. Patrzy przed siebie zadumanym wzrokiem.
Kiedyś człowiek również bardo silnie reagował na zapachy, Obecnie człowiek bardziej posługuje się zmysłem wzroku niż zapachu. Kot ma nad człowiekiem przewagę w odbieraniu zapachów ponieważ posiada specyficzny narząd zmysłów mający kształt małej rurki umiejscowionej na podniebieniu. Narząd ten narwano organem Jacobsena (inna nazwa to narząd przylemieszowy, VNO od. ang. vomeronasal organ).
U człowieka narząd ten jest w stanie szczątkowym, u kotów nosi miano szóstego zmysłu. Nie jest to jedynie zmysł węchu, który człowiek posiada, jest to zmysł będący połączeniem zmysłu smaku i węchu.
Niech kot będzie z Tobą
Set & Thot
