Od jakiegoś czasu można znaleźć filmik i zdjęcia kotów biegających po kole, jak chomiki po kołowrotku. Koła dla kotów bywają nazywane także kołami treningowymi dla kota, bieżniami dla kota, kołowrotkami dla kota.
Z założenia koło treningowe ma dostarczyć kotu rozrywki i zmobilizować kota do ruchu, czyli biegu po kole. W niektórych kołach wbudowane są czujniki, które uruchamiają koło, gdy tylko kot wejdzie na wewnętrzną cześć koła. Są także koła wyposażone w specjalny monitor i czujniki badające prędkość kota i pokonaną odległość.
Producentów kół jest na świecie niewielu, co świadczy o tym, że koła nie cieszę się zbyt dużą popularnością (albo ich cena). Znaleźliśmy też w internecie kilka kół zrobionych domowym sposobem. Koło biegowe dla kotów można między innymi kupić na Amaznon – kosztuje 269,90 L (około 1330 zł). Znaleźliśmy koło w polskim sklepie internetowym za 1320 zł oraz na serwisach ogłoszeniowych – cena około 1300 – 1500 zł.
Nie znaleźliśmy natomiast opinii użytkowników kół (a raczej ich ludzi). Sami nie mamy doświadczenia, więc tylko sobie pomarudzimy: koty szybko się nudzą, jeśli biegają jest to pogoń za zdobyczą (prawdziwą czy też jakąś zabawką, piórkiem czy kawałkiem papieru) ponieważ celem biegu jest upolowanie zdobyczy, a jaki cel ma kot udający bieg? Być może małe koty na jakiś czas polubią tę ogromną zabawkę ale co do starszych kotów mamy wątpliwości.
Zanim ktoś zdecyduje się zrobić tak kosztowny (naszym zadaniem cena jest bardzo wygórowana) zakup powinien dobrze się zastanowić czy koło nie stanie się tylko zbędnym meblem i ewentualnie półką na której od czasu do czasu położy się kot. O kondycję i aktywność fizyczną pupila można zadbać w inny sposób: rzucając kotu zdobycz, po którą musi biec, bawiąc się wędką, montując ścienne półki do skakania i wspinania się czy bawiąc się w chowanego. Zakup zabawek, wędek czy półek to wydatek znacznie mniejszy niż zakup koła a zadowolenie pupila gwarantowane.
Niech kot będzie z Tobą
Set & Thot